Odmieniony UKS Krzanowice rozpoczął sezon
GS UKS Krzanowice rozpoczął sezon od zwycięstwa w derbowej konfrontacji z drużyną UKS Jedynka ERBUD Rybnik. W ubiegły weekend z kolei poległ w Czechowicach Dziedzicach 0:3.

Wyniki obu spotkań:
GS UKS Krzanowice - MKS Czechowice-Dziedzice 0 : 3 (-20,-23,-23)
Zwycięstwo z rywalkami z Rybnika cieszy trenerów UKS Krzanowice Tomasza Kuziaka i Adama Gębskiego. – Dziewczyny walczyły o każdą piłkę i to się opłaciło. Nasze podopieczne w pierwszym secie zaskoczyły rybniczanki bardzo dobrą i skuteczną zagrywką i wygrały do 11! – relacjonował tuż po końcowym gwizdku Tomasz Kuziak. W drugiej partii spotkania, jak ocenia sam szkoleniowiec, zawodniczki z Krzanowic zagrały odwrotnie niż w pierwszej. Rybniczanki od początku narzuciły agresywny styl gry i odskoczyły aż o 9 punktów. W końcówce seta gra się jednak wyrównała, ale gospodyniom zabrakło czasu na odrobienie straty. W trzecim i czwartym secie krzanowiczanki nie dały szans siatkarkom z Rybnika.
- Przed meczem miałem mieszane uczucia jeśli chodzi o potencjalny wynik spotkania. Wiedziałem, że w Rybniku od lat mają klasy sportowe, z których w dorosłej siatkówce odnajduje się więcej dziewcząt niż u nas. Jednak ciężka praca jaką wykonały nasze zawodniczki w okresie przygotowawczym opłaciła się. Już w trakcie spotkania widziałem, że jesteśmy zespołem lepszym w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła – przyznał Kuziak.
Z rybniczankami UKS Krzanowice zagrał w debiutanckim i, w porównaniu do ostatnich lat, mocno przebudowanym składzie: Simona Duda, Paulina Gołombek, Julia Sycz, Oliwia Miensopust, Karolina Daniszewska, Julia Krużołek, Monika Trafas, Kaja Kosel, Marta Freindorf oraz Jagoda Kurpis. – Z piętnastoosobowej ekipy, która grała ostatni sezon w II lidze w 2012 roku została jedynie Karolina Daniszewska. Do kadry dołączyły za to juniorki i kadetki, które w ostatnim sezonie poczyniły największe postępy – poinformował szkoleniowiec.
Drużyna rozpoczęła okres przygotowawczy już 3 sierpnia. Kuziak podkreślił, że zespół ma idealne warunki, aby się rozwijać.
– Trenujemy na swoich obiektach. Posiadamy dużą halę (trzy boiska) i bardzo dobrze wyposażoną siłownię. Plusem są również piękne okolice, dzięki którym możemy organizować liczne treningi biegowe. Niestety przez trudną sytuację finansową klubu nie wyjechaliśmy na żaden obóz – nie krył nauczyciel. UKS Krzanowice od lat utrzymuje się głównie z dotacji Gminy, własnej działalności tj. organizacji festynów i zabaw okolicznościowych, a także dzięki wsparciu starostwa raciborskiego. Wciąż jednak brakuje sponsorów zewnętrznych.
Kuziak nie chce na razie prognozować, jak może wyglądać rozpoczęty właśnie sezon. Przyznaje, że III-ligowe zespoły co roku diametralnie zmieniają swoje składy i trudno wskazać faworytów do awansu. System rozgrywek przewiduje, że o mistrzostwo powalczą pierwsze trzy drużyny z dwóch grup, a trzy kolejne będą grać o utrzymanie. – Chcieliśmy zakończyć rundę zasadniczą w pierwszej „trójce” – kończy z optymizmem Tomasz Kuziak.
MAD