Ambitne cele gliwickiego AZS-u
Występujące w I Lidze Kobiet siatkarki KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice treningi przed zbliżającymi się rozgrywkami rozpoczęły przed tygodniem. Mimo dużych zmian w składzie, w którym wymieniono aż jedenaście zawodniczek celem dla zespołu prowadzonego przez trenera Wojciecha Czaplę jest pierwsza czwórka i możliwość walki o awans do Ligi Siatkówki Kobiet.

W składzie zespołu względem poprzedniego sezonu pozostały zaledwie cztery zawodniczki (więcej informacji tutaj). Gliwiccy działacze skład zaczęli budować w połowie kwietnia. Efektem ich pracy jest wyrównana kadra zespołu, który będzie połączeniem młodości i doświadczenia.
Przed prowadzącym zespół trenerem Wojciechem Czaplą pracowity okres, który ma przygotować zespół do realizacji postawionego przed nim celu jakim jest czołowa czwórka ligi i możliwość walki o awans do Ligi Siatkówki Kobiet. O przygotowaniach zespołu do nadchodzących rozgrywek opowiedział szkoleniowiec Akademiczek:
Już w połowie kwietnia rozpoczęliśmy rekrutację do drużyny. Wtedy jeszcze sporo polskich, dobrych zawodniczek pozostawało bez klubów. W tym roku mamy bardzo wyrównany skład. Na każdą pozycję są przynajmniej dwie zawodniczki o podobnych umiejętnościach. Jak będzie trzeba dokonać zmian, to nie powinno to wpłynąć na jakość gry – przekonuje Wojciech Czapla
Mamy siedem tygodni na to, by przygotować się do sezonu. Podczas obozu w Szczyrku będziemy pracować nad wytrzymałością i siłą bez treningów na hali. Dopiero po powrocie do Gliwic zaczniemy siatkarskie zajęcia. W tym pierwszym okresie będziemy trenować dwa razy dziennie, ale siłownia też zawodniczki nie ominie. Pierwsze sparingi zagramy pod koniec sierpnia. W każdy weekend wrześniowy natomiast będziemy brali udział w turniejach - zdradza plan przygotowań szkoleniowiec.
Dla dziewczyn to rzeczywiście najtrudniejszy okres, ale zdają sobie sprawę, że będzie ciężko. W taki sposób będziemy trenować 4-5 tygodni. Potem zaczniemy schodzić z obciążeń i pracować nad taktyką – wyjaśnia trener AZS-u
Nie ukrywam, że celujemy w pierwszą czwórkę i chcemy powalczyć nawet o ekstraklasę. Zdaje sobie jednak sprawę, że to wszystko zweryfikuje boisko. W każdym razie w tym zespole jest potencjał, aby powalczyć o najwyższe cele – podkreśla szkoleniowiec.
AZS Gliwice